Ostatnio z wielu stron dochodzą do nas wiadomości o niesamowitych właściwościach olejów na nasze zdrowie!
Ja na szczęście wiem o tym już od dawna, i praktykuje to na sobie i moich dzieciach. I mogę śmiało powiedzieć - OLEJE DZIAŁAJĄ CUDA!
Na sklepowych półkach znajdziesz szeroką ofertę olejów. Przy olejach możesz spotkać się z określeniami "tłoczone na zimno" lub "extra virgin". Takie wyróżnienie gwarantuje najwyższą jakość produktu i szczególne walory zdrowotne. Olej tłoczony na zimno nie został poddany silnej obróbce termicznej, zachował więc naturalne kwasy tłuszczowe, witaminy, flawonoidy i fitosterole. Ale czy producenci widniejący na sklepowych półkach rzeczywiście proponują nam w 100% wartościowy produkt?
[product id="3871,3876,3870,3868"]
PRZEMYSŁOWA TECHNOLOGIA TŁOCZENIA OLEJU
Produkcja przemysłowa jak to produkcja na wielką skalę ma na celu głównie maksymalizację zysków. Chodzi o to, aby wycisnąć z surowca roślinnego jak najwięcej, nadać produktowi finalnemu najdłuższą przydatność do spożycia oraz nadać mu przyjemnego dla oka wyglądu. Cały proces technologiczny podzielony jest na wiele etapów. Zaczyna się on od wstępnego tłoczenia nasion na gorąco w temperaturze około 80stC. W wytłokach pozostaje jeszcze pewna część tłuszczu, rozpuszcza się go przy użyciu benzyny ekstrakcyjnej lub heksanu. Z powstałej mechanicznie oddziela się część płynną, a następnie oddestylowuje rozpuszczalnik. Z uzyskanej oleistej mazi usuwa się resztki rozpuszczalnika przez przepuszczenie przez przegrzaną parę wodną. Po ingerencji chemikaliów po raz kolejny wysoka temperatura powoduje obniżenie wartości zdrowotnych półproduktu.
Na tym etapie olej zawiera wiele substancji obcych - usuwa się je w bardzo inwazyjnym procesie. Po rafinacji w celu uzyskania długiej trwałości finalnego produktu, olej poddawany jest działaniu ługu sodowego. Z kolei dla poprawienia barwy olej jest podgrzewany do 90 stC w obecności solnych absorbentów.
Kolejny etap to odwadnianie, przeprowadzane w jeszcze bardziej nienaturalnych warunkach - przy użyciu przegrzanej pary wodnej w temperaturze 240stC przy obniżonym ciśnieniu.
W całej tej przemysłowej produkcji, żaden etap nie przyczynia się do poprawy czy też wzmocnienia naszego organizmu. Wręcz przeciwnie - olej zawiera składniki, które wpłyną na nas niekorzystnie. W tak intensywnym procesie przetwarzania zostają usunięte wszelkie naturalne substancje lotne.
Czy już trochę przybliżyłam Ci temat domowego tłoczenia?
TŁOCZENIE OLEJU NA ZIMNO W DOMOWEJ PRASIE
Tłoczenie oleju odbywa się w specjalnych prasach ślimakowych, w których temperatura procesu nie przekracza 40stC. Dzięki idealnie dobranym parametrom temperatura przez cały czas pozostaje niezmieniona. Dzięki przyjaznym dla mikroelementów warunkom otrzymuje się olej typu extra virgin w pełni zachowanych naturalnych własnościach biochemicznych. Oleje o wysokiej zawartości kwasów omega-3 i omega-6, są bardzo wrażliwe na czynniki zewnętrzne (światło, temperatura, tlen), dlatego zaraz po wytłoczeniu należy je schłodzić i zabezpieczyć przed światłem.
CO ZYSKASZ TŁOCZĄC SAMODZIELNIE OLEJ?
znasz surowiec (wiesz, że jest to w 100% świeży, dobrze przechowywany surowiec z pewnego źródła)
tłoczysz tylko tyle ile potrzebujesz (masz pewność, że olej jest zawsze świeży)
znasz datę wytłoczenia (nie masz pośredników, magazynów, masz pewność, że spożywany przez Ciebie olej nie był narażony na słońce lub nie prawidłowe warunki przechowywania)
wiesz, że Twój olej nie zawiera zbędnych dodatków chemicznych i jest w 100% "czysty"
oszczędność ( wytłoczone oleje wyjdą zdecydowanie tańsze niż te sklepowe)
dzięki tłoczeniu w domu zyskujemy i zatrzymujemy wszystkie najpotrzebniejsze kwasy tłuszczowe
otrzymujemy naturalną barwę oleju
przy wytłoczeniu otrzymujemy również resztki z ziarna, które są równie wartościowe jak olej
[product id="2871"]
Jeśli tak jak ja, chcesz wspomagać swoje zdrowie i pić pełno wartościowy olej - zachęcam Cię do zakupu olejarki (kliknij tutaj). W naszym sklepie prowadzimy również usługowe tłoczenie oleju.
